DickSet napisał/a:
Pytanie.. po co zatrzymywali tego co chciał mu wj🤬? Zgasiłby mu światło i byłby spokój..
No taki ludzki odruch chyba. Też za młodych czasów trafiało się na takiego kumpla pokroju tego z filmiku co pruł p🤬dę na prawo i lewo mając predyspozycje fizyczne bardziej pokroju Małysza niż arnolda a potem musiałeś stawać w jego obronie aby go nie nieść pół kilometra jak go uśpi ktoś.
Zawsze w takiej sytuacji byliśmy bardzo mili do kogoś kto się wk🤬ił i grzecznie prosiliśmy aby dał spokój. Koniec końców przestaliśmy lamusa zapraszać bo albo by skończył w szpitalu albo my na policji, że komuś ryja obijemy bo się słusznie wk🤬ił.