Tylko debil tak rąbie drzewo. Doskonale znany mi temat, ale k*urwa mać jak by był szef gdzieś tam to by go wielki ch*j strzelił.
Ten matoł napier*dala siekierą Fiskars o ziemie(Dosyć duża więc wnioskuje X25 lub X27) więc jeszcze kilka takich wyczynów i siekiera za 250zł idzie do kosza.Tak tak jakby ktoś widział ostrze jest okrutne dla drzewa, ale kontakt z każdym innym twardszym materiałem strasznie go niszczy, poza tym nie ostrzy się tego normalnie bo producent daje pilnik za kolejne 200zł i wystarczy nim przejechać 2 razy i niby nowe;) A tak poza tym siekierą to można sąsiada pogonić, a w XXI wieku są łupiarki i inne urządzenia aby człek rozumny mógł siedzieć

i pić zimnego żubra.