Wysłany:
2016-05-12, 23:15
, ID:
4561128
Zgłoś
Tak jak ktoś tu napisał, lata na siłowni i w jego wieku ciężko mu się oduczyć wzorców ruchowych.
On trenuje te sztuki walki już z ponad 5 lat, a poprawy w technice wielkiej nie widać. Ten cios to był zwykły remizowy cep.
Ciekawe czy to kwestia wieku, nieudolności trenerów, czy zwyczajnie Mariusz był koordynacyjnie upośledzony, a jedyne co umiał robić to przerzucać klamoty.
Wiecie, chodzi mi o taki typ gościa co ma siłę, ale problemem jest złapać lecącą piłkę.
Szkoda, że mu się niezbyt udało. Życzyłem mu dobrze, ale wątpiłem w jego zapowiedzi.