"Pudzian: Jeszcze pokażę lwi pazur"
Kod:
POSŁUCHAJ, CO POLAK MÓWIŁ PO WALCE
Po walce Tim Sylvia triumfuje. Po pokonaniu Mariusza Pudzianowskiego powiedział: "I tak wytrzymał dłużej, niż myślałem". Polak uznał wyższość rywala, ale w wypowiedzi dla tvn24.pl obiecuje: Jeszcze o mnie usłyszycie.
Pudzian padł w II rundzie
W swoim trzecim pojedynku MMA Mariusz Pudzianowski po raz pierwszy musiał... czytaj więcej »Do walki w formule MMA (Mixed Martial Arts - mieszane sztuki walki) doszło w amerykańskim Worcester, niedaleko Bostonu. Na trybunach zasiadło wielu Polaków. - Doping był wspaniały, było dużo polskiej publiczności. Dziękuję wam i na pewno was nie zawiodę - mówił "Pudzian". Wśród kibiców pojawił się m.in. Marcin Gortat, środkowy drużyny NBA - Orlando Magic.
Mariusz Pudzianowski dla tvn24.pl
Poobijany na wakacje
Obecność "biało-czerwonych" kibiców dostrzegł też Amerykanin. - Uważam siebie za jedną z legend MMA, a tu nagle wychodzę na walkę i widzę polskich kibiców wrzeszczących na mnie i wykrzykujących imię Pudzianowskiego - powiedział cytowany przez serwis "sherdog.com".
Sylvia zmusił Polaka do poddania walki w drugiej rundzie. Pojedynek trwał sześć minut i 43 sekundy. - To przez kondycję - tłumaczył Pudzianowski.
- Ja się nigdy nie poddaję. Jeszcze pokażę lwi pazur. Pokazałem w strongmenach, pokażę i tutaj - dodał.
Teraz, jak zdradził nam, planuje 2 tygodnie wolnego. - Małe wakacje i wracam do treningów. Usłyszycie o mnie jeszcze nie raz - obiecuje.
Zrodlo: tvn24.pl/-1,1657404,0,1,pudzian-jeszcze-pokaze-lwi-pazur,wiadomosc.html
Nic sie nie nauczyl i nadal stawia wszystko na jedna karte obiecujac cos, czego moze nie dokonac. Zimne podejscie Kubicy do "fanklubow" wydaje sie w polskiej rzeczywistosci bardziej uzasadnione. Byc moze i uslyszymy, oby nie w nowej edycji "Tanca z gwiazdami"...