Historia Borisa Brejchy też by pasowała na sadola - został ciężko poparzony podczas katastrofy lotniczej w Rammstein w 1988r - stąd ten jego sceniczny image w weneckiej masce karnawałowej -żeby przypalonym ryjem nie straszyć publiki. Ale trzeba przyznać, że facet ma talent jako DJ. Jest jednym z moich ulubionych - aktualnie tworzących.
Dobre, ostatnio się zawiesiłem przy czymś w tym stylu