Wysłany:
2013-12-03, 17:23
, ID:
2717866
6
Zgłoś
Hm, w sumie już dawno jest ból dupy o to, że "za moich czasów" dzieciaki bawiły się na trzepaku, a teraz podwórka są puste, bo już kilkulatkowie dają się wciągać w gry komputerowe. Od małego żyją w wirtualnym świecie. Nie widać żadnych analogii? Naprawdę myślicie, że ktoś da nam wybór jak mamy żyć? Nikt ludzi nie będzie pytał, a ludzie nawet nie będą świadomi, że coś się zmienia, co widać po użytkownikach, którzy tak się na tą animację oburzają.