W szkole powinny być tylko dwa podstawowe przedmioty, P.O. i historia by wiedzieć jak i do kogo strzelać.
Szacunek dla nich oraz zazdrość z mojej strony.
W liceum pani od PO nas zabrała raz na strzelnicę. Weszliśmy do jakiegoś baraku i każdy miał po 5 strzałów z wiatrówki do oddalonej o jakieś 10 metrów kartki papieru.
podpis użytkownika
Nie zapomnij o grzebieniu, ty p🤬lony jeleniu.
Fazi
W liceum pani od PO nas zabrała raz na strzelnicę. Weszliśmy do jakiegoś baraku i każdy miał po 5 strzałów z wiatrówki do oddalonej o jakieś 10 metrów kartki papieru.
My tylko cisnęliśmy i dmuchaliśmy manekina, ale za to do dzisiaj pamiętam jak udzielić pierwszej pomocy
Przy fali arabusów zalewających kontynent w każdej szkole powinno się szkolic dzieci do obsługi broni. Oczywiście dzieci innego koloru skóry niż biały w tym czasie będą mieć plastyke
Fajne, szkoda że nie ma takich rzeczy u nas w szkołach. Przez 2 lata PO nie miałem przyjemności nawet zobaczyć na żywo broni a co myśleć o strzelaniu choć by i z kbksu. Moim zdaniem każdy mężczyzna oraz te wszystkie em pedałki w rurkach powinni mieć obycie z bronią w szkole średniej, skoro już nie ma wojska poborowego.