luxpiotr napisał/a:
Kurcze, no nie wiem gdzie można kupić sobie takiego murzyna do tresowania. Po ulicy latają dzikie, upoluj sobie.
Nie nie, mam na myśli taki telefon, nie chce murzyna kto będzie po nim sprzątał i go wyprowadzał na podwórko ? A jeszcze tresura (aby nie srał w domu) kto za to zapłaci ? Za dużo kłopotu wolę hodować karaluchy nie śmierdzą nie srają gdzie popadnie nie kradną.