przykład idzie z góry

Policja znalazła sprawcę potrącenia 19-latki, do którego doszło w sobotę na oznakowanym przejściu dla pieszych w Wólce (woj. lubelskie). Kierowca nie udzielił pomocy i uciekł z miejsca zdarzenia. Jak na antenie Polsat News poinformowała Renata Laszczka-Rusek z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie, jest nim 26-letni policjant z Łęcznej.
Do wypadku doszło w ubiegłą sobotę ok. godz. 17 na drodze K-82 na drodze K-82 relacji Lublin-Łęczna w miejscowości Wólka. 19-letnia kobieta została potrącona przez samochód na oznakowanym przejściu dla pieszych.

Kierujący pojazdem nie zatrzymał się i nie udzielił pomocy poszkodowanej. Kobieta, wskutek odniesionych obrażeń, zmarła podczas reanimacji.

Na podstawie monitoringu wytypowano 56 aut. Ze wstępnych informacji wynikało, że sprawcą potrącenia jest policjant z Łęcznej - podaje Polsat News. Wiadomość potwierdziła Renata Laszczka-Rusek z lubelskiej policji.

- Sprawca został ustalony. Jest nim 26-letni funkcjonariusz policji z Łęcznej. Będzie on odpowiadał za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym bez udzielenia pomocy. Grozi mu za to nawet do 12 lat więzienia. Ponadto, możliwa jest odpowiedzialność dyscyplinarna łącznie z wydaleniem ze służby - powiedziała Laszczka-Rusek na antenie Polsat News.

- Wdrożono już procedurę związaną z natychmiastowym zwolnieniem go ze służby - zaznaczył Andrzej Fijołek z Zespołu Prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.

Sprawą zajmuje się już Prokuratura Rejonowa w Lublinie. Zatrzymany mężczyzna będzie przesłuchiwany.

@gwindak
"Policjant z młodym stażem biorąc pod uwagę naciski jakie teraz w służbie panują mógł spanikować."

Nie mógł. To policjant. Część jego obowiązków to właśnie "nie panikowanie".

Jakie morderstwo z premedytacja? Co ty p🤬lisz.

na 99% był naj🤬y jak dzika świnia. to jets główny powod sp🤬alania z miejsca wypadku. nie tłumacz go.

dla mnie siadanie za kolkiem będąc naj🤬ym i zabicie kogos jest moderstwem. nie mowiac juz o nieudzieleniu tej osobie pomocy.

@gwindak
"Policjant z młodym stażem biorąc pod uwagę naciski jakie teraz w służbie panują mógł spanikować."

Nie mógł. To policjant. Część jego obowiązków to właśnie "nie panikowanie".

Wg. mnie absolutnie nie powinien ale mógł. To też człowiek z krwi i kości a zasady doboru nie do końca pewne rzeczy weryfikują.

na 99% był naj🤬y jak dzika świnia. to jets główny powod sp🤬alania z miejsca wypadku. nie tłumacz go.

dla mnie siadanie za kolkiem będąc naj🤬ym i zabicie kogos jest moderstwem. nie mowiac juz o nieudzieleniu tej osobie pomocy.

Nie wiemy czy był naj🤬y. Zostawmy to prokuraturze. Oprócz badania krwi są jeszcze zeznania świadków.

@up

co niby da badanie krwi po tak długim czasie?

Do cholery, zabił to zabił, wypadek (nieumyślne spowodowanie śmierci) 10-12 lat, biorąc pod uwagę to że zbiegł z miejsca wypadku nie udzielając pomocy. I wydalenie ze służby. Przeciętny Kowalski który nie jest policjantem dostałby 10 lat, zatem na co drążyć temat.

26-letni... k🤬a 26 lat..to naprawdę w c🤬j długo musiał być w tej policji...pewno jeszcze pierwszej 3-miesięcznej umowy nie przerobił...