Jak żyję 35 lat na tej ziemi to z usług IT oraz tak zwanego "informatyka" od którego wiele razy okazywało się, że mam dużo bardziej obszerną wiedzę nie skorzystałem nigdy. Zawsze wszystko sam robiłem przy swoim komputerze i po prostu gość od komputerów nie był mi nigdy do niczego potrzebny. Przez wiele lat komputery ogarniałem sam, a kiedy biosy w komputerach stały się bardziej skomplikowane i weszły uefi, zabezpieczenia i Bóg wie nie wiadomo co jeszcze to wystarczy odpalić odpowiedni film na YouTubie i po trzech minutach wszystko jest jasne. Ale po prostu jeden woli w godzinę albo dwie załatwić temat, a drugi woli czekać tydzień na przyjazd "magika" powyższej szkole gotowania na gazie i tygodniowym przyspieszonym kursie informatycznym i dać mu zarobić kilka stów użerając się tydzień z niedziałającym sprzętem

.