To coś jak w tym starym kawale o milicjantach
Pluton pierwszy i drugi wsiada do autobusu, pluton trzeci do przyczepy. Autobus odjeżdża o godzinie ósmej. "Przepraszam, a o której odjeżdża przyczepa?"
Raz dwa Freddy już cie ma ,trzy cztery zaraz w drzwi uderzy, pięć sześć krzyż ze sobą nieś ,siedem osiem myśl o swoim losie , dziewięć dziesięć nie dla Ciebie sen ...