Wysłany:
2019-09-04, 3:05
, ID:
5498885
7
Zgłoś
zazdroszczę opanowania i samokontroli na tak wysokim poziomie, serio.... sytuacja skrajnie zagrażająca jego życiu, a gościu zachował zimną krew i każdy jego ruch był bardzo przemyślany. Nie wpadł w panikarską paranoje. SZACUN