Przychodzi student do piekła...

Pewien student umarł i poszedł do piekła. Diabeł przywitał go i spytał jakie piekło wybiera: normalne czy studenckie? Ten wybrał normalne.
Gdy się tam znalazł okazało się, że trwają tam imprezy do rana, są panienki i leje się alkohol, ale rano przybywa diabeł i wbija każdemu gwóźdź w tyłek - i tak codziennie.
Wobec tego student zdecydował się wkrótce na przeniesienie do piekła studenckiego. Tam również imprezy itd., ale rano nie pojawia się już diabeł.
Za to po kilku miesiącach przychodzi diabeł z koszem gwoździ i mówi: "Sesja"!

nieśmiertelna emota na końcu żartu, huhu, od razu zabawniejszy się robi.

niesmiertelny komentarz pod ta emota, od razu madrzejszy sie robisz

Dobre, dobre sam się zastanawiam które piekło bym wybrał...tu dupa boli codziennie a tam raz na kilka miesiecy ale żeby cały kosz??