Przychodzi baba do lekarza
2
253
Ząb w jamie ustnej, nitka zaczepiona o zęba przewędrowała w skrócie mówiąc przez przełyk, żołądek, jelita i odbytnicę w prost do kibla. Gdy zaczepiona gdzieś w masie kałowej spadała zgodnie z siłą ciężkości to ciągnęła ząb...
Babunia musiała by op🤬lić w całości niezłą roladkę, bo potrze by co najmniej 8,5metra tej nitki:D
A i taka niteczka w jelitach spowodowała by niezłe bóle i najprawdopodobniej sraczkę, więc nie miało by co pociągnąć końca nitki w odbytnicy. Pomijam już fakt, że napięta nitka w buzi była by wyczuwalna przez język - jak włos wpadnie to od razu się go chcemy pozbyć...
To tak, żeby rozwiać powyższe wątpliwości.
Babunia musiała by op🤬lić w całości niezłą roladkę, bo potrze by co najmniej 8,5metra tej nitki:D
A i taka niteczka w jelitach spowodowała by niezłe bóle i najprawdopodobniej sraczkę, więc nie miało by co pociągnąć końca nitki w odbytnicy. Pomijam już fakt, że napięta nitka w buzi była by wyczuwalna przez język - jak włos wpadnie to od razu się go chcemy pozbyć...
To tak, żeby rozwiać powyższe wątpliwości.
nimportequi napisał/a:
Ząb w jamie ustnej, nitka zaczepiona o zęba przewędrowała w skrócie mówiąc przez przełyk, żołądek, jelita i odbytnicę w prost do kibla. Gdy zaczepiona gdzieś w masie kałowej spadała zgodnie z siłą ciężkości to ciągnęła ząb...
Babunia musiała by op🤬lić w całości niezłą roladkę, bo potrze by co najmniej 8,5metra tej nitki:D
A i taka niteczka w jelitach spowodowała by niezłe bóle i najprawdopodobniej sraczkę, więc nie miało by co pociągnąć końca nitki w odbytnicy. Pomijam już fakt, że napięta nitka w buzi była by wyczuwalna przez język - jak włos wpadnie to od razu się go chcemy pozbyć...
To tak, żeby rozwiać powyższe wątpliwości.
Dziękuję, bo za c🤬ja nie mogłem pojąc o co chodzi.
