Z drugiej strony przynajmniej nigdy woda z klopa nie obryzgała mu wora ....
.
E tam. Ja znam narody w których ludzie zamiast umyć dupsko I wytrzeć papierem do sucha po sraniu, próbują wycierać tyłek papierem i rozsmarowują gówno po rowie. Nie wiem czym to tłumaczyć, bo dostęp do wody bieżącej mają.