JKM nigdy nie przekroczy progu wejścia do Sejmu, bo sam o to skrupulatnie dba, np. mówiąc jakiś skrajny debilizm, kiedy skaczą mu słupki - ten sam mechanizm od prawie dwóch dekad![]()
Jak to jest? Korwin był już w sejmie i jakoś nic nie zrobił... teraz nagle coś zmieni? NIE SONDZE!!!