ajka napisał/a:
Chinole 100 lat za czwartym światem 🤦♀️
W 2013 r. w Shenzhen weszło w życie pierwsze w kraju prawo dobrego Samarytanina, a 1 października 2017 r. na mocy artykułu 184 Ogólnych zasad prawa cywilnego weszło w życie KRAJOWE prawo dobrego Samarytanina.
Chroni ono osoby, które udzielają pomocy poszkodowanym, a przewiduje kary dla takich głąbów, jak tutaj...
Ogólnokrajowe prawo dobrego samarytanina, wprowadzone w 2017 r., było rozszerzeniem dla przepisów o prywatności, stąd powołanie na art. 184. Obecnie, Ogólne Zasady Prawa Cywilnego, już nie obowiązują, a zastosowanie ma Prawo Cywilne (Kodeks Cywilny), wprowadzone w 2020 roku.
Przepisy chronią osobę udzielającą pomocy, ale nie nakładają obowiązku udzielenia pomocy, tak więc, osobom na filmie, nie grozi odpowiedzialność karna za nieudzielenie pomocy. Odpowiedzialność karna grozi za to osobom usiłującym wyłudzić odszkodowanie od ratującego.
Dlaczego, mimo zmian przepisów, ludzie wciąż nie udzielają pomocy? Bo w kilka lat, mentalności narodu się nie zmieni. Przede wszystkim zaś, przez dziesiątki lat, nikt się nie uczył udzielania pierwszej pomocy, więc nawet nie wiedzą, co robić - jeżeli ktoś przynajmniej zadzwonił, albo poszedł po pomoc, to już dużo.
Od sierpnia 2020 roku, w ramach programu "Chińskie Zdrowie 2030", wszystkie szkoły publiczne w Chinach (początkowo dotyczyło to tylko niższych szkół średnich, a obecnie też podstawowych), mają obowiązek nauczania pierwszej pomocy.