Przerobiona scena z Fight Club

4
Wysłany: 2014-01-20, 21:04 , ID: 2872437 Zgłoś
Pewnie większa część Sadoli widziała film (bądź czytała książkę) Podziemny krąg (Fight Club). Zastanawialiście się kiedyś, jak z boku wyglądała bójka Tylera i głównego bohatera niedługo po sfajczeniu mieszkania?
Ktoś się za to zabrał i postanowił usunąć Tylera z kadru, oto efekty:
tyler to imaginacja o klubie się nie mówi fight club podziemny krąg bez tylera tyler nie żyje tyler nigdy nie istniał
Wysłany: 2014-01-20, 21:18 , ID: 2872490 2 Zgłoś
ceptronik1 napisał/a:

https://www.youtube.com/watch?v=XRCXLnN4FyA



popełniając samobójstwo nie zapomnij nakręcić nam materiału na hard
Wysłany: 2014-01-20, 21:28 , ID: 2872530 3 Zgłoś
@ceptronik1, weź Ty się rozpędź i przyp🤬ol głową w ścianę.

A co do materiału to boję się pomyśleć ile DNI koleś nad tym ślęczał. Ale efekt naprawdę genialny. Jeden z moich ulubionych filmów. Fincher świetnie oddał klimat książki, a zakończenie nawet poprawił. O ile się nie mylę Palahniuk sam powiedział, że filmowy finał jest lepszy niż ten w jego książce.

A co do tagów... jak to bez Tylera?
Wysłany: 2014-01-20, 21:35 , ID: 2872566 2 Zgłoś
HerrJacuch napisał/a:

@ceptronik1, weź Ty się rozpędź i przyp🤬ol głową w ścianę.

A co do materiału to boję się pomyśleć ile DNI koleś nad tym ślęczał. Ale efekt naprawdę genialny. Jeden z moich ulubionych filmów. Fincher świetnie oddał klimat książki, a zakończenie nawet poprawił. O ile się nie mylę Palahniuk sam powiedział, że filmowy finał jest lepszy niż ten w jego książce.



No efekt końcowy jest genialny i pamiętam jak pierwszy raz (mimo, iż wiedziałem jak to się skończy) obejrzałem film i przeszedł mnie dreszcz.
Choć w książce bardzo podobał mi się motyw, który (jak dobrze pamiętam) już na samym początku książki jest napisany - zawalenie się budynku na muzeum by pogrzebać historyczny dobytek. Taka trochę symboliczna tabula rasa dla cywilizacji...

HerrJacuch napisał/a:


A co do tagów... jak to bez Tylera?


już poprawiłem
Wysłany: 2014-01-20, 21:45 , ID: 2872609 Zgłoś
Ostatnie zdanie - mistrz. Lepiej chyba tego nie można ująć. A co do filmu to oglądając go pierwszy raz byłem dzieciorem jeszcze i pamiętam, że byłem wręcz przekonany, że migoczący Tyler na początku to jakiś błąd przy produkcji czy też defekt mojej kopii . Ale właśnie ten migoczący Tyler, pojedyncza klatka z k🤬sem, chwilowe wyrywanie się taśmy filmowej widoczne po bokach i parę innych drobiazgów to chyba najfajniejszy rodzaj dialogu z widzem, jaki widziałem w filmach.

Mi się w książce podobał motyw jak Tyler moczył k🤬sa w zupie (to pomidorówka była?) i coś tam chyba narzekał, że gorąca
Wysłany: 2014-01-20, 21:55 , ID: 2872650 Zgłoś
HerrJacuch napisał/a:

Mi się w książce podobał motyw jak Tyler moczył k🤬sa w zupie (to pomidorówka była?) i coś tam chyba narzekał, że gorąca



O jezu, już nie pamiętam Ostatni raz czytałem Podziemny krąg lata temu... Pamiętam tylko jeszcze, że w książce Tylera poznajemy jak na plaży nudystów robi zegar słoneczny...
Co do Tylera i k🤬sa to za pierwszym razem nie wierzyłem w to co widzę i parę razy puszczałem sobie ten jeden fragment by zobaczyć czy w danej chwili serio tam jest Tyler czy mi się tylko zdaje on tam chyba pojawia się w 8 scenach?

first rule of fight club is...
Wysłany: 2014-01-20, 22:00 , ID: 2872675 Zgłoś
"Wszystko, co kiedykolwiek kochałeś, odrzuci cię albo umrze.
Wszystko, co kiedykolwiek stworzyłeś, będzie odrzucone.
Wszystko, z czego kiedykolwiek byłeś dumny, skończy się na śmietniku."
Wysłany: 2014-01-20, 22:04 , ID: 2872688 1 Zgłoś
Taaa... coś mi mówi, że Admini też należą do kręgu i znają 2 pierwsze zasady i nawet jak będzie 20 piw to nie wrzucą tego na główną i dadzą mi ostrzeżenie za łamanie zasad kręgu...
Wysłany: 2014-01-21, 11:00 , ID: 2874153 Zgłoś
Zakończenie w książce daje taki niedosyt, filmowe trzyma poziom jednak. Czytając Fight Club wydaje ci się, jakbyś czytał scenariusz do filmu, bo jest nakręcony w prawie 100% na podstawie książki.
Wysłany: 2014-01-21, 11:21 , ID: 2874197 Zgłoś
Nie widać bójki ;(
Wysłany: 2014-01-21, 12:15 , ID: 2874325 1 Zgłoś
z angielskiego na polski to będzie:
fight - podziemny
club - krąg
Wysłany: 2014-01-21, 12:37 , ID: 2874368 Zgłoś
za fight club zawsze piwo .
Wysłany: 2014-01-21, 14:33 , ID: 2874680 2 Zgłoś
@thqpo moze tez byc tak:
fight - walka
club - klub
Czyli 'walka klub' - genialne.
Wysłany: 2014-01-21, 17:41 , ID: 2875273 Zgłoś
co autor mial na mysli? :|

podpis użytkownika

Weź daj mi spokój.
Wysłany: 2014-01-21, 19:48 , ID: 2875745 4 Zgłoś
mikEWrona napisał/a:

co autor mial na mysli? :|



Jest to przerobiona scena z Podziemnego Kręgu (link do filmwebu i link by obejrzeć film online), którego treści nie będę zdradzał, ale jeśli zobaczysz film to zrozumiesz o co w tym chodzi. Nie będę c🤬jem i nie zaspojleruję. Gdyby chodziło o inny film to bym zdradzał fabułę od razu, ale w tym wypadku dwie zasady mnie przed tym bronią które też zrozumiesz po obejrzeniu filmu
Sadol.pl © 2007-2025. Portal nie ponosi odpowiedzialności za treść materiałów i komentarzy zamieszczonych przez użytkowników serwisu.
Regulamin • Kontakt • Polityka prywatności • Ustawienia plików cookies (ciasteczek)