DMT napisał/a:
Albo ma konto na Sadolu...
Skoro szedł pieszo, to wiedzia, że się mu nie śpieszy. Kolejny przykład jak nie potrącenie pieszego, to stłuczka przed idiotyczny przepis, jeszcze bardziej niezrozumiały przez wszystkich - mamy nie utrudniać pieszemu wejście na przejście, a nie wymyszać na nim przejście. Inaczej ruch drogowy stanął by, bo pieszych przy przejściach nie brakuje.