Taka kolejka za każdym razem jak jest nowa dostawa, mieszkam w Szczecinie i nie raz w czwartek widziałem ekipę "ołpen de dooor". Ale zacznijmy że kg kosztuje w ten dzień 65..... Czyli jinsy to minimum 50zł. W hipermarkecie 20... Tu chodzi o walkę żeby wyłapać coś super, niepowtarzalnego, może markowego, czasami nowy ciuch się znajdzie.
P.S.
Sam mam szafę pełną Hugo, Tommyego czy Zary