Wysłany:
2012-04-24, 21:31
, ID:
1101872
1
Zgłoś
heheh, ten film idealnie się wpisuje w konwencję kwejka, denny humor, kretyńskie wstawki, żałosna próba bycia zabawnym jednocześnie próbując komuś coś uświadomić.
może szczyt hipokryzji nie został osiągnięty, ale poprzeczka zawisła cholernie wysoko..