Wysłany:
2020-01-24, 18:41
, ID:
5598794
1
Zgłoś
A mnie się podoba jak takie grubaski przychodzą na siłownię.
Zawsze sobie wchodzę np. na bieżni i truchtam te 10km na rozgrzewkę. I tak obserwuje, przytoczy się jedna z drugą, podrepce 5 minut, idzie na rowerek, za 5 minut machnie 3 razy jakąś maszyną i potem gada, pije, czeka na coś itp.i tak jej mija godzina, czy dwie. I dziwi się, że coś nie chudnie.