Trzy mocne p🤬lnięcia w łeb nim wpadł do wody. Z pewnością stracił przytomność wpadając do wody. Raczej nie odratowali.
Są takie prowizoryczne trapy ale maja siatke zabezpieczajacą. Szlem nim i byłem posrany raz byłem na statku,przej🤬e. Lina z beczką urwała się minute przedemna. Dalej na morzu jest c🤬jowo. serio