Są mi obojętne, chyba że sprowadzają od ruskich surowce albo sprzedają im broń. Jak hamburgery i frytki to mam to w dupie.
Jak ja lubię takie ameby ale wiesz,że nawet twoja ukochana ukraina nadal prowadzi handel z ruskimi?Tylko takie ułomki jak ty dareczki i odbyty i cała resztą pisowcow nie rozumie,że prowadzenie państwa nie powinno być zależne od tego,kogo lubisz a kogo nie,a od tego jaki biznes na tym zrobisz.Wy ułomki wolicie płacić za coś 2 x drożej (Polska nadal kupuje od ruskich tylko przez pośredników czyli przepłaca) niż zachować się jak dorosły i nie kierować się emocjami,a interesem swojego narodu. Ja kibicuję wszystkim stronom.Im słabsi oni,tym silniejsi jesteśmy my,a żaden z tych krajów nigdy nie był nam przychylny,także fck them all.