Wysłany:
2015-12-23, 16:38
, ID:
4344326
14
Zgłoś
Spoko, Tomuś chciał go rozjechać, ale przecież on jest chory. Prawka mu nie zabierajcie, bo on tak rzadko kiedy. Poza tym nie wiadomo czy to nie było przypadkowe. Tomuś zawsze był nerwowy, ale to nie jest zły chłopak, niepotrzebnie go wkurzają. Gdyby wszyscy byli dla Tomusia dobrzy, to nie wkurzałby się tak.
Mama Tomusia.
PS: Po liście matki, prokuratura uchyla się od postawienia zarzutów Tomaszowi W.