Chyba powinieneś zmienić otoczenie i znaleźć sobie normalną kobietę. Moja żona, znajomych, kobiety w rodzinie, w pracy nie pasują mi w ogóle do twoich opisów.
Widać, że bycie samemu ci nie służy, bo wylewasz frustracje na sadistiku... no i zaczyna ci się podobać własna stara...
podpis użytkownika
"Najlepszą formą obrony jest atak" - Adolf HitlerChyba powinieneś zmienić otoczenie i znaleźć sobie normalną kobietę. Moja żona, znajomych, kobiety w rodzinie, w pracy nie pasują mi w ogóle do twoich opisów.
Widać, że bycie samemu ci nie służy, bo wylewasz frustracje na sadistiku... no i zaczyna ci się podobać własna stara...
Jak każda paniusia w XXI wieku. 98% to podłe, wredne, roszczeniowe, próżne, wyrachowane k🤬iska, które by tylko leżały i pachniały. Jak popatrzę na swoje znajome, partnerki/żony moich znajomych, na sąsiadki dookoła to tylko utwierdzam się w przekonaniu, że bardzo dobrze, że jestem sam. Teraz baba to ploteczki z psiapsółkami tak samo jebniętymi, jak one same, kawusie, manikiur, pedikiur, konsumpcja, zakupki, ciuszki, kolejna para bucików, które się już w szafie nie mieszczą, rozj🤬ie Twojej wypłaty w tydzień, żarcie w knajpach, bo sama nic nie umie zrobić, wyjazdy, oglądanie ynfluęserek na Insta, snapczacik, życie na pokaz, samochodzik oczywiście w lizing, karta bez limitu.... Włos się na głowie jeży. Jak porównam nie tylko młode c🤬y, ale także baby takie do 35 lat do swojej mamy, matek moich znajomych, to po prostu jest mentalna przepaść. Jedynce co, no to wiadomo - ładniejsze, choć moja mama jak na 54 lata trzyma się świetnie, bo obcy faceci dają jej maks 35 lat i nawet kolesie młodsi ode mnie ją zaczepiają, jak jest ze mną w mieście, a ja jestem gdzieś z boku. Ale tak poza fajną dupą i zadbanym ciałem teraz kobiety nie reprezentują sobą NIC. Nawet i te brzydkie. Moja mama wychowała mnie, ś.p moją siostrę, ugotowała, posprzątała, pomagała mi i siostrze w lekcjach, przewinęła, zawiozła do lekarza, pomagała mojemu tacie w przeprowadzkach, remontach. Po prostu była dla mojego taty WSPARCIEM. Nie mówię, by kobieta była kurą domową, ale by była WSPARCIEM. A teraz kobieta to kula u nogi. Wystarczy, że dzieciara popilnuje sama w domu i ona jest ZMĘCZONA. Teraz pańcię zawieź do pracy, odbierz z pracy, zawieź i odwieź dzieci do szkoły/ze szkoły, zawieź na fitness, zawieź do psiapsióły, do mamusi...... Do tego w domu nic nie zrobi, żeby chociaż swoją próżność wynagrodziła w łóżku, ale w łóżku też jest kłodą. A jak się znudzisz, to cię zostawi dla innego po czym będzie chciała wrócić do ciebie, jak z tamtego wydrenuje całą kasę. Lepiej zostać samemu, a jak cię przypili to por🤬ać przygodnie albo iść do agentury. Tam przynajmniej się nie rozczarujesz, jak współczesną cizią, bo płacisz - wymagasz.
podpis użytkownika
Denied by the blind church.Tak teraz p🤬lisz bo odrzucasz od siebie realny świat, twoja stara jest dokładnie taka sama jak Radek opisał, ba mało tego twoja stara, moja i wiele innych, podświadomie to żerujące k🤬y, a chłop Radosław ma 200% racji.
Dobrze chłopak gada, nalać mu wódki. Każda k🤬a by chciała takie autko, c🤬j z tym, że nie ruszy z miejsca, albo rozbije na pierwszym skrzyżowaniu bo OJOJ ale to duże! Ale półmetrowy k🤬s murzyna jest już nie taki duży, tylko atrakcyjny. To jak sobie nie poradzi, to trzeba ją wozić, a ona zatenczas nap🤬li sobie fotek przez odsuniętą szybę. Potem zawieź ją do restauracji, zapłać za nią, powie że żarcie c🤬jowe, po czym wp🤬li 3/4 twojego. Nawp🤬la się jak świnia ziemniaków i odwoź k🤬ę do domu po wszystkim , bo wielce zmęczona narzekaniem i wp🤬laniem jak knur. I tyle pożytku. Dwa razy w roku dostaniesz możliwość prokreacji z nią, tzn, taniej wyjdzie wiertło piórkowe i r🤬anie drzewa w lesie, co w sumie i tak jest przyjemniejsze, bo drzewo ściśniesz, to nie narzeka, a tu dotkniesz za mocno "Ała, co Ty robisz, nieokrzesany neandertalczyku!" (Chyba, że jesteś ciemnoskórym Mokebe, to możesz w trakcie nawet zaj🤬 polce cegłą w ryj, to uzna to za akt miłości). Bo taki ich szczyt zainteresowań. Czarne pały, spanie no i te hehe seriale. Ale traktuj mnie jak królową, bo potrafię od siebie wiele dać! No k🤬a....Dupy. Max. I to c🤬jowo.
Ja p🤬le..... Jakie frustraty życiowe
C🤬j ja se czekam na wojne por🤬am jak nigdy do tąd a to że wasze dupy wolały murzyńskie pały to koło c🤬ja mi lata.. Bo mam dar przekinywania i znam pewną grę zwie się twoja broda moje jaja punkty naliczamy po klasięciu jajami o brodę
Jak każda paniusia w XXI wieku. 98% to podłe, wredne, roszczeniowe, próżne, wyrachowane k🤬iska, które by tylko leżały i pachniały. Jak popatrzę na swoje znajome, partnerki/żony moich znajomych, na sąsiadki dookoła to tylko utwierdzam się w przekonaniu, że bardzo dobrze, że jestem sam. Teraz baba to ploteczki z psiapsółkami tak samo jebniętymi, jak one same, kawusie, manikiur, pedikiur, konsumpcja, zakupki, ciuszki, kolejna para bucików, które się już w szafie nie mieszczą, rozj🤬ie Twojej wypłaty w tydzień, żarcie w knajpach, bo sama nic nie umie zrobić, wyjazdy, oglądanie ynfluęserek na Insta, snapczacik, życie na pokaz, samochodzik oczywiście w lizing, karta bez limitu.... Włos się na głowie jeży. Jak porównam nie tylko młode c🤬y, ale także baby takie do 35 lat do swojej mamy, matek moich znajomych, to po prostu jest mentalna przepaść. Jedynce co, no to wiadomo - ładniejsze, choć moja mama jak na 54 lata trzyma się świetnie, bo obcy faceci dają jej maks 35 lat i nawet kolesie młodsi ode mnie ją zaczepiają, jak jest ze mną w mieście, a ja jestem gdzieś z boku. Ale tak poza fajną dupą i zadbanym ciałem teraz kobiety nie reprezentują sobą NIC. Nawet i te brzydkie. Moja mama wychowała mnie, ś.p moją siostrę, ugotowała, posprzątała, pomagała mi i siostrze w lekcjach, przewinęła, zawiozła do lekarza, pomagała mojemu tacie w przeprowadzkach, remontach. Po prostu była dla mojego taty WSPARCIEM. Nie mówię, by kobieta była kurą domową, ale by była WSPARCIEM. A teraz kobieta to kula u nogi. Wystarczy, że dzieciara popilnuje sama w domu i ona jest ZMĘCZONA. Teraz pańcię zawieź do pracy, odbierz z pracy, zawieź i odwieź dzieci do szkoły/ze szkoły, zawieź na fitness, zawieź do psiapsióły, do mamusi...... Do tego w domu nic nie zrobi, żeby chociaż swoją próżność wynagrodziła w łóżku, ale w łóżku też jest kłodą. A jak się znudzisz, to cię zostawi dla innego po czym będzie chciała wrócić do ciebie, jak z tamtego wydrenuje całą kasę. Lepiej zostać samemu, a jak cię przypili to por🤬ać przygodnie albo iść do agentury. Tam przynajmniej się nie rozczarujesz, jak współczesną cizią, bo płacisz - wymagasz.
Ja p🤬le..... Jakie frustraty życiowe
C🤬j ja se czekam na wojne por🤬am jak nigdy do tąd a to że wasze dupy wolały murzyńskie pały to koło c🤬ja mi lata.. Bo mam dar przekinywania i znam pewną grę zwie się twoja broda moje jaja punkty naliczamy po klasięciu jajami o brodę
Jak każda paniusia w XXI wieku. 98% to podłe, wredne, roszczeniowe, próżne, wyrachowane k🤬iska, które by tylko leżały i pachniały. Jak popatrzę na swoje znajome, partnerki/żony moich znajomych, na sąsiadki dookoła to tylko utwierdzam się w przekonaniu, że bardzo dobrze, że jestem sam. Teraz baba to ploteczki z psiapsółkami tak samo jebniętymi, jak one same, kawusie, manikiur, pedikiur, konsumpcja, zakupki, ciuszki, kolejna para bucików, które się już w szafie nie mieszczą, rozj🤬ie Twojej wypłaty w tydzień, żarcie w knajpach, bo sama nic nie umie zrobić, wyjazdy, oglądanie ynfluęserek na Insta, snapczacik, życie na pokaz, samochodzik oczywiście w lizing, karta bez limitu.... Włos się na głowie jeży. Jak porównam nie tylko młode c🤬y, ale także baby takie do 35 lat do swojej mamy, matek moich znajomych, to po prostu jest mentalna przepaść. Jedynce co, no to wiadomo - ładniejsze, choć moja mama jak na 54 lata trzyma się świetnie, bo obcy faceci dają jej maks 35 lat i nawet kolesie młodsi ode mnie ją zaczepiają, jak jest ze mną w mieście, a ja jestem gdzieś z boku. Ale tak poza fajną dupą i zadbanym ciałem teraz kobiety nie reprezentują sobą NIC. Nawet i te brzydkie. Moja mama wychowała mnie, ś.p moją siostrę, ugotowała, posprzątała, pomagała mi i siostrze w lekcjach, przewinęła, zawiozła do lekarza, pomagała mojemu tacie w przeprowadzkach, remontach. Po prostu była dla mojego taty WSPARCIEM. Nie mówię, by kobieta była kurą domową, ale by była WSPARCIEM. A teraz kobieta to kula u nogi. Wystarczy, że dzieciara popilnuje sama w domu i ona jest ZMĘCZONA. Teraz pańcię zawieź do pracy, odbierz z pracy, zawieź i odwieź dzieci do szkoły/ze szkoły, zawieź na fitness, zawieź do psiapsióły, do mamusi...... Do tego w domu nic nie zrobi, żeby chociaż swoją próżność wynagrodziła w łóżku, ale w łóżku też jest kłodą. A jak się znudzisz, to cię zostawi dla innego po czym będzie chciała wrócić do ciebie, jak z tamtego wydrenuje całą kasę. Lepiej zostać samemu, a jak cię przypili to por🤬ać przygodnie albo iść do agentury. Tam przynajmniej się nie rozczarujesz, jak współczesną cizią, bo płacisz - wymagasz.