Jakby szedl po pasach to by go auto nie jebnelo
On znajdował się jakieś dwa metry od przejścia, a dziecko uderzył prosto na masce. Skoro nie zauważył ''słupa'' o wysokości 165 cm stojącego przed nim, to różnica tych dwóch metrów nie robi większego znaczenia. Poza tym skoro jego nie widział, to pasów tym bardziej bo są jeszcze niższej xd