no ciekawe jak to sędziowie zaliczyli,chyba próba spalona bo jedną noga dotknął góry "materacu", możliwe,że jakby skulił giry to mógłby próbować się ośmieszyć jeszcze raz.
Drogi pamiętniku: "Wszystko było jak trzeba... Podkolanówki, tenisówki, spodenki, majteczki, makeup, No ale poprzeczka nie była pod tęczą!!! K🤬a jego mać! "