Wysłany:
2013-12-29, 20:12
, ID:
2796025
2
Zgłoś
Ostatni raz napiszę tutaj - nie powiedziałam, że jak katole będą naskakiwać, to ateiści mają siedzieć cicho. Także nie powiedziałam, że spory ogólnie nie są potrzebne. Chodzi o to, że pod takimi tematami na tym portalu ostatnio rozpętuje się niepotrzebna i niedojrzała burza- bo nawet nie dyskusja. Teraz mnie miło zaskoczyła, bo nie ma tej kłótni. Jeśli już miałabym wtrącić swoje poglądy, to uważam iż kościół i cała idea z nim związana -czyli religia (każda) jest niepotrzebnym, wręcz szkodliwym elementem w naszym życiu napędzającym pieniądze i wojny, mało ma wspólnego z prawdziwą wiarą. Uważam też, że wśród ateistów wyróżniają się osobniki, które też za bardzo się z tym obnoszą, twierdząc, że są tacy oświeceni i inteligentni, bo nie wierzą w bajki, że na każdym kroku trzeba demonstrować swoją wyższość i rację. To nie o to w tym wszystkim chodzi.