To jest prawdziwy ryk silnika. Te wszystkie Lamborghini i Ferrari kręcące się do +10k obrotów brzmią jak kosiarka do trawy z Obiego. Prawdziwy gang silnika to wolnossące V8 mające pojemność od 5 litrów wzwyż.
Dorwały się cebulaczki i na zimnym pałują. Za grosz szacunku dla inżynierii i pieniądza
Moze dźwięk ma dobry, ale te silniki to największe marnotrawstwo energii w dziejach motoryzacji.
podpis użytkownika
"Najlepszą formą obrony jest atak" - Adolf Hitler