Uderzył w autobus i uciekł, tzn po pierwszej ucieczce jeszcze na chwilę wrócił do auta, coś z niego zabrał i uciekł ponownie, a policja nie zdołała go złapać 😂
Byłem świadkiem identycznej sytuacji. Gościu też zaczął uciekać, ale wrócił się po jakieś papiery do auta. Idąc ze szwagrem(byliśmy po wypiciu) i widząc całą sytuacje chłopa odpowiednio do sytuacji zatrzymaliśmy i przekazaliśmy policji(przyjechali chyba po 20 min). Na pytanie czemu uciekał powiedział "tak zostałem wychowany". xD