Wysłany:
2020-09-16, 22:46
, ID:
5789934
2
Zgłoś
post prezydenta Sc z dn. 23-09.2019 "Już w lipcu informowaliśmy odpowiednie służby, w tym policję, że na prywatnych terenach poprzemysłowych, na granicy z Mysłowicami, ktoś składuje nieznane odpady. Wojewódzki inspektorat Ochrony Środowiska pobrał próbki, jedna z osób została zatrzymana na gorącym uczynku i... nic. Ręce mi opadają, tym bardziej że polskie prawo jest tak skonstruowane, że mamy "dużą szansę", że za utylizację zapłaci miasto, a więc my wszyscy. Dzisiaj ponownie kontaktowałem się ze służbami, a na miejsce po raz kolejny udali się m.in. nasi pracownicy."