Wysłany:
2019-01-21, 10:42
, ID:
5361306
Zgłoś
@~CanesPL & bodzio667 nawet jeżeli macie rację, to gość jest od sprzątania, nie od bycia sędzią i katem, od nauczania ludzi jak mają żyć i być lepszym. Obstawiam, że go zwolnili. I tu zachodzi kolejna sprawa. Praca to nie wakacje i nawet w tak gównianej pracy można zarobić coś, by z tym czymś coś potem zrobić. Chyba, że jak ktoś wspomniał wyżej, robi godziny społeczne, wtedy plus dla niego, jeżeli kierowca faktycznie wywala tam regularnie syf.