Gram od prawie 4 lat w Rugby League w Anglii a przypominam ze stad się wywodzi Rugby nie z Australii i muszę powiedzieć ze co chwile ktoś schodzi z boiska bo dostał z łokcia bo przyjął zła pozycje albo w nogi ktoś ci się rzuci i zaliczysz glebę na mordę itp itp.
Amerykański sport to ziomki ubrane w kombinezony przypominające klatkę bezpieczeństwa w samochodach wyścigowych. W rugby jest ból ale muszę powiedzieć ze adrenalina większa wiec lecisz do póki nie odlecisz z bólu
Ostatnio kumpel zła miał postawę jak łapał piłkę, wpadł w niego typ i złamał kostkę. 2 miesiące bez ruchu ^^