A później bułeczki i owoce ładują w takim koszyczku gdzie wcześniej zapyziała dupa żula siedziała
Nie wiem jak Ty ale ja wsadzam bulki i owoce do woreczkow a potem do koszyka .... dramaciarzu
podpis użytkownika
Co nie zmienia faktu, że worki potem wkładasz do koszyka, który miał kontak z zapyziałą dupą żula.
To zacznij sobie odkazac koszyki na wielce pradwopodobny wypadek ze zul w nich przebywal....
Od dawna nie korzystam z wózków sklepowych a w koszyki podręczne dupa żula się nie zmieści.
Pewnie bierzesz do swej torby, ładujesz ile wejdzie i długa ze sklepu. Praktycznie.