Wysłany:
2012-09-12, 15:04
, ID:
1402523
22
Zgłoś
@ bigosamigos77 - traktuję Twój post jako ironię, bo poważnie nie można tego brać. Rowerzysta powinien poruszać się po jezdni, a nie po chodniku. Po drugie, jeżdżę od wielu lat i na rowerze i samochodem i motocyklem. Pieszym jestem jeszcze dłużej! I jakiekolwiek generalizowanie to paranoja. Wystarczy trzymać się przepisów, kultury i zdrowego rozsądku, bo czasem przepis to nie wszystko. I zdanie "poruszając się po jezdni powinien też czasem spoglądać na boki i uważać czy coś mu nie wybiega" to już mistrzostwo głupoty byłoby, gdyby było na poważnie. Co może jeszcze? Detektory ruchu przy prędkości 30 km/h? Jak się będziesz cały czas rozglądał jadąc samochodem, to wjedziesz komuś w kufer... Na nagłe wtargnięcie żaden mistrz kierownicy nie pomoże... Mnie od małego uczono, aby się oglądać przed przekroczeniem jezdni. Zarówno w domu, jak i w szkole. Tego dziecka nikt nie nauczył, więc ma opiekunów nieostrożnych, a i w szkole nie wiem czego się teraz uczy. Trzeba szanować każdego uczestnika ruchu. Na jezdni poza przejściem pieszy nie ma pierwszeństwa. Jadąc autem uważam na pieszych i rowerzystów. Jadąc rowerem uważam na pieszych i jadę przepisowo. Idąc nie włażę byle gdzie i nie chodzę po ścieżkach dla rowerzystów. Kropka.