FulTun napisał/a:
Też miałem wydzwanianie domofonem dla żartów.
Wystarczy zblendować 2 śledzie z cebulką, dolać porannym szczochem i odstawić na 2 dni w słoiku
Potem chlusnąć w pysk takiemu. Zero wydzwaniania od chyba 7 lat.
Dokładnie, krzywda by się nie stała a byłaby nauczka, tutaj gościu mógł zabić albo zrobić inwalide z dzieciaka za głupie dzwonienie dzwonkiem, staremu c🤬lowi powinni codziennie co 15 minut dzwonić za to do końca życia (czyli aż sie powiesi)