Wysłany:
2009-12-22, 17:07
, ID:
142491
Zgłoś
Mi sie wydaję ,ze to koreańczycy tam siedzieli w pokojach p strykali włącznikami. Oni dzieki tym wszystkim paradom dla swego wodza, sa w temacie jak nikt inny. Mogli jeszcze jakas kartoniade jebnac na koniec, ale pewnie musieli juz wracac.