100Burned napisał/a:
Do psa się można przywiązać zwłaszcza w świecie frajerów, kurew, obłudników, konfidentów, korposzczurów- karierowiczy, socjopatów, hipokrytów etc. Pies Ci nie wbije noża w plecy, zawsze cieszy się na Twój widok, zawsze stanie w Twojej obronie, jesteś dla niego całym światem....
...Ja tam bym psa bronił ryzykując życie. Z resztą już raz tak było.
Chciałem napisać coś mądrego, ale po przeczytaniu tego uznałem, że nic lepszego nie wyskrobie. Krata piwa dla Ciebie albo i lepiej
Zwinna pani i tak pewnie ze strachu dostała zawału, ale liść na otrzeźwienie się jej by należał. Ja na jej miejscu poprosił bym o kopa w tępy ryj i przeprosił kierowce za spowodowanie nerwowej sytuacji.