Wysłany:
2024-10-09, 23:30
, ID:
6790391
3
Zgłoś
moim zdaniem pytanie o murzyna z Afryki jest jak najbardziej poprawne, bo murzyni mieszkają również w Ameryce i Europie, to raz, dwa wariat HIV w Afryce jest bardzo zjadliwy, dużo bardziej niebezpieczny niż ten obecny w Europie, trzy murzyni z Afryki wierzą, że mogą uleczyć adidasa sypiając z młodymi zdrowymi dziewczynami, taką metodę stosował sławny pan Simon Moll czy jak się ten biedny murzynek z Afryki nazywał, on zarażał dziewczyny z premedytacją
wiec jak jakaś laska była z murzynem z Afryki to bezwzględnie powinno się od niej wymagać testu na HIV, jak już koniecznie komuś zależy, żeby taką pukać
prezerwatywy przypominam mają 86% skuteczność w zapobieganiu zarażeniu HIV, więc test jest jedynym pewnym środkiem