Ciężkie masz życie bracie, tak wiecznie w ukryciu. Radzę ci, zamiast tyle fantazjować o obciąganiu pał, przełam się i w końcu jakąś obciągnij. Marzenia trzeba spełniać, inaczej człowiek cierpi.
Uspokój się z tą projekcją
Pytam ciebie jako znanego tu miłośnika czarnych pał więc nie bądź taki skromny i nie odwracaj kota ogonem
Twoja obsesja na tym punkcie wyraźnie wskazuje na głęboko skrywane i tłumione pragnienia. Nie duś tego w sobie, to na nic. Poszukaj w internecie, są takie strony, gdzie znajdziesz właściwą i dyskretną osobę. I jeszcze odbyt ci czule wymasuje, nie będzie już boleć. Odkryjesz radość życia, a ksywkę zmienisz na radość_odbytu.