@deska, ten park to prawie w centrum miasta, w tą stronę co biegł dzik to jest szkoła, chyba podstawowa, dalej bloki. Tam skąd przybiegł to jakieś 500 m i Lidl stoi, a dalej stadion także park prawie jak osiedle
Nic niezwykłego, w wakacje koło bloku mi jeden biegał, auto co prawda go nie ścigało, ale jakiś pijany/naćpany dresoidiota chciał wylecieć na niego z ciupagą (chciał siekierę to mu przynieśli ciupagę ). Na szczęście (dla niego ) nic mu się nie stało.