Nikt z Was nie przeleciał koleżanki z pracy...?
Naprawdę..........???
podpis użytkownika
Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość.Nikt z Was nie przeleciał koleżanki z pracy...?
Naprawdę..........???
podpis użytkownika
Bo pić to trzeba umieć!a k🤬y j🤬e jeszcze narzekają, że ciężka praca i dużo roboty... Nosz k🤬a, nie wytrzymie!!!
Zawsze lepiej się pracuje z dziewczynami w biurze
Jak ktoś woli facetów to jest kryptogejem...
Bo mają kontakt z pasoży... ekhm, petentami. Praca z ludźmi jest trudna, czy to w okienku w urzędzie, w obsłudze klienta, wsparciu technicznym.... Przynajmniej raz dziennie będziesz rozmawiał z idiotą lub roszczeniowym c🤬jem. Większość ludzi jest względnie normalna i da się z nimi dogadać lub im coś wytłumaczyć, ale są takie "wybitne" jednostki, że czasem chciałoby się im przyj🤬 w ryj.
Pierwsza, druga i trzecia najważniejsza zasada biurowa: nie r🤬asz koleżanek z pracy. To tylko kwestia czasu kiedy dziewczynie klepki się rozjadą i będziesz w epicentrum jej emocjonalnego bałaganu. Absolutnie nie r🤬amy koleżanek z pracy, chyba że jesteś już na wypowiedzeniu.