Mój głupi braciszek wybrał się na przejażdżkę samochodem tatusia...
Bez prawka (zdał, ale jeszcze nie ma go w ręce) Przejechał skrzyżowanie tak, jakby w ogóle nie było żadnych znaków.
Auto 5 letnie, nie bite, ponad 100k km bez kolizji, a tu zong.
Poduszki wybite, napinacze, maska, lampy, zderzak i nie wiadomo co jeszcze. Autocasco na nic, prawdopodobnie nie dostaniemy ani złotówki i brat będzie musiał pokryć koszty naprawy...
Brat jeszcze żyje, potem wstawię fotki na hard, jak go tata skopie za to 
 
Ściszyć głośniki!!!
                                                                                                        
                                                                                            Bez prawka (zdał, ale jeszcze nie ma go w ręce) Przejechał skrzyżowanie tak, jakby w ogóle nie było żadnych znaków.
Auto 5 letnie, nie bite, ponad 100k km bez kolizji, a tu zong.
Poduszki wybite, napinacze, maska, lampy, zderzak i nie wiadomo co jeszcze. Autocasco na nic, prawdopodobnie nie dostaniemy ani złotówki i brat będzie musiał pokryć koszty naprawy...
Brat jeszcze żyje, potem wstawię fotki na hard, jak go tata skopie za to
 
 Ściszyć głośniki!!!
 

 
                                     
                                     leci piwko jak to mowia glupich nie sieja sami sie rodza ha
  leci piwko jak to mowia glupich nie sieja sami sie rodza ha
                                                                                                         
                                     
  