Pomysł na Stefana

Szczaw z nasypu

,,Dawno nic tak nie oburzyło Polaków jak wypowiedź posła Platformy Obywatelskiej, Stefana Niesiołowskiego dotycząca tego, że gdyby w Polsce dzieci były biedne to by jadły szczaw. Po miażdżącej krytyce poseł próbuje się wycofać ze swoich słów. - Myśmy cały szczaw wyjedli z nasypu i wszystkie śliwki jedli. Dziś te wszystkie śliwki leżą, dzieci grają w piłkę, szczawiu nikt nie zjada – powiedział kilka dni temu Stefan Niesiołowski na antenie TVN24"

Co jak co, ale ten idiota nie powinien istnieć w polityce. Esencja debilizmu.

Moje zdanie jest takie, op🤬lić rząd nawet radykalnie, głównego rozp🤬alacza t.j. "Burka" szabot lub na sąd społeczny. Politycy są potrzebni nie mówię że nie, ale żeby dbali o kraj, a nie o własne kieszenie. 100 polityków, ich płaca średnia krajowa, bo rozumiem, że wysoka odpowiedzialność i życie w stolicy kosztuje ale k🤬a nie 4-krotnośc tej kwoty i niech się cieszą, że nie za darmo jak w Szwecji bo tam jest to funkcja honorowa. Podatek jeden, max 2 Vat 15 % na wszystko i a'la ZUS w wysokości 10% zysku przedsiębiorstwa nie trzeba odpisów i zwrotów dużo mniej biurokracji bo wyliczana kwota już z ostatecznego zysku przedsiębiorstwa. Składki emerytalne prywatyzacja to Ty decydujesz czy chcesz mieć co do gara na starość włożyć, po za tym konkurencja zrobiłaby korzystniejsze je niż mamy obecny ZUS. To samo ze szpitalami prywatyzacja i tak jak pójdziesz się leczyć to musisz zapłacić za prywatne bo z państwowego to się nie doczekasz a jak nie zdechniesz przed wizytą to na miejscu mają w c🤬ju NFZowców. Mam jeszcze sporo opcji na poprawę, ale bez rewolucji na styl francuski to mogę je tylko mieć. Jestem po licencjacie z ekonomii, co prawda gówno nie wykształcenie, ale wciąż wyższe niż posiada wielu polityków.

Polska jest w c🤬j bogata, bo dzieci nie jedza kału, to oczywiste