jarekddz napisał/a:
Dlaczego piszecie, że 100 pompek to dużo? Ja robię 200-250 co dwa, trzy dni. 20 powtórzeń. Poza rzeźbą, pompeczki nic kompletnie nie dają, dopiero siłownia ma efekty
Niezupełnie. Pompki są git do treningu regeneracyjnego - jeśli robisz na przykład ciężki trening na siłowni i chcesz zredukować zakwasy to parę serii następnego dnia (ale nie do wyczerpania) fajnie zalewa mięsień krwią wypłukując produkty przemiany materii i dostarczając składników odżywczych. Na pewno da też to trochę masy mięśniowej tylko że np. mnie mało to obchodzi - zależy kto ma jakie cele.
Poza tym różne warianty pompek dają inne fajne efekty. Osobiście robię na jednej ręce żeby wzmocnić mięśnie stabilizujące tułowia i barków żeby zredukować nierównowagę mięśniową która jest przyczyną moich problemów z kręgosłupem i bólami pleców.
Ale żeby zrobić na pompkach siłę to nie wiem co trzeba by robić. W tej chwili robię ok. 15 powtórzeń na słabszej ręce i nie widzę większego przełożenia na wyciskanie na ławce czy nad głowę (w porównaniu z tym jak robiłem z trudem jedno), tak więc uważam że można tą energię lepiej zainwestować.