Conscribo napisał/a:
przyjdzie taki moment, że będziesz ich potrzebował a oni nie przyjdą, oczywiście pretensje będą do nich..
ale jak przez całe życie tak o nich mówisz, to się kiedyś taką sytuacją nie zdziw
a myslisz ze jak bedziesz ladnie o nich mowil, to przyjda jak ich bedziesz potrzebowal

jak zyje nie slyszalem historii zeby policja pomogla komus w potrzebie(nie liczac tych z telewizji). jak juz przyjezdzaja to albo po czasie, albo jeszcze poszkodowanemu wp🤬la mandat(w znajomego auto kiedys uderzyl rowerzysta jadac pod prad na jednokierunkowej, zadzwonili po policje. rowerzysta dostal 300 zl mandatu, za jazde pod prad, a znajomy 500 zl za nieuwage

).