Pomoc sasiedzka
24
303
tip.top napisał/a:
To co zrobił Hitler i Stalin to była już tylko konsekwencja wcześniej podjętych decyzji naszego MSZ-tu.
Wiedziałbyś to jak byś więcej poczytał... polecam. To nie boli
Nieprawda. Żydzi umarli, bo mieli choroby towarzyszące.
podpis użytkownika
sadistic.pl/uzytkownik/DiKarpio,407866
~tip.top napisał/a:
To co zrobił Hitler i Stalin to była już tylko konsekwencja wcześniej podjętych decyzji naszego MSZ-tu.
Wiedziałbyś to jak byś więcej poczytał... polecam. To nie boli
Trzeba było dać Niemcom korytarz, Ruski oddać kresy i nie byłoby wojny?
Może czytanie nie boli, ale myślenie jak widzę, już tak.
htp napisał/a:
Trzeba było dać Niemcom korytarz, Ruski oddać kresy i nie byłoby wojny?
Może czytanie nie boli, ale myślenie jak widzę, już tak.
Wojna była nieunikniona, a z naszego punktu widzenia najważniejsze było przystąpić do niej jak najpóźniej. Możliwe były rożne scenariusze, no ale nie.. "Poland first to fight". No i mamy efekt:
surojak napisał/a:
w Polsce zamordowano 6,000,000 Polaków i z pośród wszytkich krajów jakie brały udział w WW2 to my ponieśliśmy największe straty
Na szczęście nasze poświęcenie zostało po zakończeniu wojny sowicie wynagrodzone w Jałcie. Brawo My.
podpis użytkownika
Tonący w morzu absurdu…… sarkazmu się chwyta.
n.................
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
~tip.top napisał/a:
Wojna była nieunikniona, a z naszego punktu widzenia najważniejsze było przystąpić do niej jak najpóźniej. Możliwe były rożne scenariusze, no ale nie.. "Poland first to fight". No i mamy efekt:
Na szczęście nasze poświęcenie zostało po zakończeniu wojny sowicie wynagrodzone w Jałcie. Brawo My.
wystarczy zobaczyć na Czechów którzy się poddali i oddali złoto, nie ponieśli tak wielkich strat jak my, ale my Polacy nic z tego nie wynieśliśmy teraz Unia dała nam patyk a my zaczynami nim już się odgrażać.......
htp napisał/a:
Trzeba było dać Niemcom korytarz, Ruski oddać kresy i nie byłoby wojny?
Może czytanie nie boli, ale myślenie jak widzę, już tak.
To nie tak...
Żądanie korytarza było pretekstem do wszczęcia wojny, ja wiem że to brzmi źle ale tak było.
Hitler wykorzystał naszą fatalną politykę zagraniczną, nawet Piłsudski póki żył próbował układać się z nazistami bo już wcześniej przewidział że nasze sojusze z Anglią i Francją są gówno warte i że w razie ataku ZSRR na pewno to wykorzysta.
Później było to jeszcze bardziej oczywiste.
Powiedziałem co wiedziałem, teraz możecie mnie zgnoić.
~tip.top napisał/a:
To co zrobił Hitler i Stalin to była już tylko konsekwencja wcześniej podjętych decyzji naszego MSZ-tu.
Wiedziałbyś to jak byś więcej poczytał... polecam. To nie boli
Haha... Świetny poziom dyskusji. Akurat "trochę" poczytałem i jakoś nigdzie nie trafiłem w literaturze naukowej twierdzeń, że holokaust nastąpił w konsekwencji działań polskiego MSZ-tu? Proszę wyjaśnij mi to jakim cudem to my Polacy odpowiadamy za te krematoria.
T................h
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
htp napisał/a:
Trzeba było dać Niemcom korytarz, Ruski oddać kresy i nie byłoby wojny?
Może czytanie nie boli, ale myślenie jak widzę, już tak.
Jakim Ruskim, jakie Kresy? Gdybyś poczytał to byś wiedział o próbie wprowadzenia do Polski pomocy wojskowej w postaci Armii Czerwonej. Była to sowiecka inicjatywa, a Francja i Wielka Brytania by na to przystały (za naszymi plecami oczywiście). Upadło to bo Polacy przypadkiem się o tym dowiedzieli. Jak kończy się wchodzenie gdzieś ACz pokazuje przykład Litwy, Łotwy, Estonii i Besarabii.
Co z Ciebie za Polak skoro operujesz niemieckim pojęciem korytarza polskiego, które miało zdeprecjonować ważność dla Polski tego skrawka ziemii? To było województwo pomorskie, a nie żaden korytarz.
Ogólnie decyzja by trzymać się dalekich "sojuszników" mając bliskich wrogów i skutki jakie to przyniosło jest zbrodnią. Podobnie jak rozpoczęcie powstania w Warszawie.
A co do skutków sprzymierzenia się z hitlerowskimi Niemcami - na ile gorzej od Węgier, Rumunii, Bułgarii, Włoch czy nawet Jugosławii (tak, Jugosławia pod koniec marca 1941 dołączyła do Osi) wyszła na tym Polska będąca po zwycięskiej stronie? To tak gwoli refleksji - świat ma w dupie "wolność waszą i naszą".
niemamskarpet. napisał/a:
wystarczy zobaczyć na Czechów którzy się poddali i oddali złoto, nie ponieśli tak wielkich strat jak my, ale my Polacy nic z tego nie wynieśliśmy teraz Unia dała nam patyk a my zaczynami nim już się odgrażać.......
To nie tak. Nie gnębili za bardzo Czechów bo potrzebowali ich zakładów zbrojeniowych. Nie wiem czy wiesz, ale to zbrojeniówka Czech dała niezły zastrzyk Wermachtowi. Streszczając temat Czechów zostawili sobie na później, bo w trakcie wojny byli przydatni. Podobnie było z żydowskim gettem w Łodzi. Dopóki byłeś potrzebny to odwlekali Twój koniec. My Słowianie byliśmy w planach redukcji populacji i ewentualnych niewolników. Nic po za tym. Do tego dochodził jeszcze wymiar propagandowy.
Pomimo tego jak twierdzisz łagodnego traktowania ponieśli olbrzymie straty mając jeden z większych procentowo udział śmierci w stosunku do populacji sprzed wojny. Większy niż Francja, Anglia czy Włochy.
Smokw napisał/a:
Haha... Świetny poziom dyskusji. Akurat "trochę" poczytałem i jakoś nigdzie nie trafiłem w literaturze naukowej twierdzeń, że holokaust nastąpił w konsekwencji działań polskiego MSZ-tu? Proszę wyjaśnij mi to jakim cudem to my Polacy odpowiadamy za te krematoria.
Reszta użytkowników, która włączyła się w dyskusje jak widać łapie o co chodzi. Specjalnie dla ciebie rozwinę, że chodzi mi o sojusz między Polską a Wielką Brytanią, który wepchnął nas "pod nadjeżdżającą ciężarówkę z gruzem".
Naszym gwoździem do trumny był protokół podpisany 6 kwietnia 1939, w którym zobowiązaliśmy się do udzielenia WB pomocy w przypadku jakiejkolwiek agresji ze strony Niemiec.
5 dni później powstaje plan Fall Weiss.
Tu już nawet "literatury fachowej" nie potrzeba, wystarczą zwykłe podręczniki lub Wikipedia i podstawowa umiejętność kojarzenia faktów.
A fakt, że moją wypowiedź sobie twórczo rozwinąłeś i połączyłeś to z krematoriami i holokaustem dowodzi tylko, jakim jesteś kompletnym dzbanem.
K🤬a, twoi rodzice to muszą pękać z dumy
podpis użytkownika
Tonący w morzu absurdu…… sarkazmu się chwyta.
~tip.top napisał/a:
Reszta użytkowników, która włączyła się w dyskusje jak widać łapie o co chodzi. Specjalnie dla ciebie rozwinę, że chodzi mi o sojusz między Polską a Wielką Brytanią, który wepchnął nas "pod nadjeżdżającą ciężarówkę z gruzem".
Naszym gwoździem do trumny był protokół podpisany 6 kwietnia 1939, w którym zobowiązaliśmy się do udzielenia WB pomocy w przypadku jakiejkolwiek agresji ze strony Niemiec.
5 dni później powstaje plan Fall Weiss.
Tu już nawet "literatury fachowej" nie potrzeba, wystarczą zwykłe podręczniki lub Wikipedia i podstawowa umiejętność kojarzenia faktów.
A fakt, że moją wypowiedź sobie twórczo rozwinąłeś i połączyłeś to z krematoriami i holokaustem dowodzi tylko, jakim jesteś kompletnym dzbanem.
K🤬a, twoi rodzice to muszą pękać z dumy
To Ci hejterku coś się w główce pomieszało i nie wiesz już sam co piszesz. nasz los był przesądzony już 1 sierpnia 1934 kiedy to oficjalnie Hitler przejął pełnie władzy w Rzeszy i rozpoczął realizować swoje zbrodnicze cele. Polecam książkę "Mein Kampf" która w piękny sposób obrazuję co znaczyliśmy dla Hitlera i jego naziolków. Po za tym podajesz z dupy argument bo wszystkie plany wojskowe były tworzone na kilka miesięcy przed właściwą operacją. To prosty proces wykonawczy pomiędzy wodzem Rzeszy, a dowództwem sztabu. Więc to żaden argument, tylko to trzeba wiedzieć o czym się pisze. Byliśmy w dyplomatycznej, militarnej i gospodarczej matni. I to dzięki bohaterom z tamtego czasu zawdzięczamy to, że nie jesteśmy niewolnikami jako podrasa aryjska - jak to naziolki sobie tłumaczyły.
Twoi rodzice na pewno nie pękają z dumy z Twojego przeinaczania faktów i obraźliwych komentarzy.
T................h
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Smokw napisał/a:
To Ci hejterku coś się w główce pomieszało i nie wiesz już sam co piszesz. nasz los był przesądzony już 1 sierpnia 1934 kiedy to oficjalnie Hitler przejął pełnie władzy w Rzeszy i rozpoczął realizować swoje zbrodnicze cele. Polecam książkę "Mein Kampf" która w piękny sposób obrazuję co znaczyliśmy dla Hitlera i jego naziolków. Po za tym podajesz z dupy argument bo wszystkie plany wojskowe były tworzone na kilka miesięcy przed właściwą operacją. To prosty proces wykonawczy pomiędzy wodzem Rzeszy, a dowództwem sztabu. Więc to żaden argument, tylko to trzeba wiedzieć o czym się pisze. Byliśmy w dyplomatycznej, militarnej i gospodarczej matni. I to dzięki bohaterom z tamtego czasu zawdzięczamy to, że nie jesteśmy niewolnikami jako podrasa aryjska - jak to naziolki sobie tłumaczyły.
Twoi rodzice na pewno nie pękają z dumy z Twojego przeinaczania faktów i obraźliwych komentarzy.
Otóż... Gówno prawda.
Po śmierci Hinderburga i zawłaszczeniu sobie właczy kanclerskiej oraz prezydenckiej przez wąsatego gefreitra zmieniła się zasadniczo retoryka niemiecka w stosunku do Polski. Przestaliśmy być tylko przejściowym "bękartem Wersalu" na tych teranach co było retoryką władz Republiki Weimarskiej. Wszystko wskazuje na to, że do początku 1939 roku hitlerowskie Niemcy chciały zabezpieczyć sobie wschodnie granice do czasu zniszczenia Francji.
Tilg_die_Schmach napisał/a:
Otóż... Gówno prawda.
Po śmierci Hinderburga i zawłaszczeniu sobie właczy kanclerskiej oraz prezydenckiej przez wąsatego gefreitra zmieniła się zasadniczo retoryka niemiecka w stosunku do Polski. Przestaliśmy być tylko przejściowym "bękartem Wersalu" na tych teranach co było retoryką władz Republiki Weimarskiej. Wszystko wskazuje na to, że do początku 1939 roku hitlerowskie Niemcy chciały zabezpieczyć sobie wschodnie granice do czasu zniszczenia Francji.
Eh... Fall Gelb (francuski odpowiednik Fall Weiss) powstał jeszcze później. Więc to nie jest wymiernik, ponieważ plany sztabowe specjalnie były tworzone, na kilka miesięcy przed. Po za tym ja podaje Mein Kampf jako wykładnie podstaw działania nazistów. Byliśmy i jesteśmy dla nich podrasą aryjską nadającą się co najwyżej do pracy niewolniczej. To był ich cel ostateczny. Nie było mowy o sojuszu z kimś kto chce Ciebie ostatecznie zniszczysz. Beck o tym wiedział, cały polski rząd o tym wiedział dlatego nie było mowy o sojuszu z Hitlerem. My albo on. Polecam książkę Irvinga "Wojna Goebbelsa". To co piszesz to jego zamierzony efekt propagandowy. Dla nas nie było różnicy czy Francja padnie pierwsza. Dla nas Słowian to była wojna totalna.
i jeszcze jedno: cieszę się, że moi przodkowie nie czekali jak te baranki na rzeź tylko umierali z podniesiona głową. CZEŚĆ I CHWAŁA BOHATEROM!