DUST DEVIL napisał/a:
Exias, nie, bo chciałbym pokazać pomnik mojemu wnuczkowi i zainteresować go tematem
Owszem, Lenin sk🤬iel itp. ale skoro już zbudowaliśmy pomniki, wydaliśmy na nie kasę i czas to nie warto niszczyć historii jaka by ona nie była.
Nie wydaliśmy na nie kasy, naszą kasę nam ukradziono i wbrew naszej woli wydano na to gówno. Poza tym pomniki stawia się "ku czci" nie ma tu kogo czcić, trzeba to rozj🤬 w drobny mak, a jeżeli jest z brązu, mosiądzu czy innego porządnego materiału to przetopić na inny towar.
Czas zawsze zrobi swoje. Kiedyś lud niszczył znienawidzone pomniki Nerona i Kaliguli, dziś taki pomnik sprzed 2000 lat nie wzbudza emocji. Podobnie może by było z Leninem, Hitlerem, Stalinem, Mao czy Kim Srong Unem, za kilkaset lat. Ale tak jak wtedy nie można się było dziwić Rzymianom tak dziś nie można się dziwić ludziom, że c🤬j ich strzela jak widzą pomnik ku czci sk🤬ysyna, który jest zwiastunem terroru, biedy, nędzy, syfu i wszelkiego innego c🤬jostwa.