[VIDEO] Polskie drogi - wypadek ciężarówki

Polskie_Drogi

Wysłany: 2014-09-03, 10:10 , ID: 3460228 Zgłoś

"rozkojarzonemu" kierowcy nic poza drobnymi obrażeniami się nie stało...

podpis użytkownika

polskiedrogi-tv.pl/

polska wypadki

kaktus83

Wysłany: 2014-09-03, 10:14 , ID: 3460236 50

Zgłoś

nazywajmy rzeczy po imieniu - naj🤬emu c🤬jowi a nie rozkojarzonemu kierowcy

Prze-moc

Wysłany: 2014-09-03, 10:28 , ID: 3460258 5

Zgłoś

Nap🤬lony jak Andrzej spod sklepu , slalomem jechal ledwo sie w pasie miescił ALE rozkojarzony
H🤬ja tam zasnął naj🤬y na bank

wojniz2

Wysłany: 2014-09-03, 10:48 , ID: 3460278 4

Zgłoś

@kaktus83, a tam od razu nap🤬lony. Z Filipin pewnie wrócił.

TRQPL

Wysłany: 2014-09-03, 10:53 , ID: 3460284 Zgłoś

Gorączka filipińska lub pisanie smsów.

podpis użytkownika

Die motherfucker die motherfucker die.

I will wear you like a condom.

l................o

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2014-09-03, 10:53 , ID: 3460286 17

Zgłoś

sen panowie sen. Szkoda jeszcze troche i miasto, otrzezwiloby go

kondziovsky

Wysłany: 2014-09-03, 11:32 , ID: 3460344 3

Zgłoś

00:50 - sygnał ostrzegawczy?

podpis użytkownika

Jeśli nie boli, to źle to robisz.

macior13

Wysłany: 2014-09-03, 11:38 , ID: 3460359 3

Zgłoś

Wygląda mi na Liszowską po lampce wina wieczorem ...

NecroForce

Wysłany: 2014-09-03, 11:38 , ID: 3460360 Zgłoś

Materiał własny?

Meph1k

Wysłany: 2014-09-03, 11:46 , ID: 3460370 6

Zgłoś

Może facet pracował tego dnia już 12h i to miało być jego ostatnie zlecenie? Może po prostu przysnął.

Emilian

Wysłany: 2014-09-03, 14:23 , ID: 3460632 21

Zgłoś

Motocyklista go zepchnął

liana

Wysłany: 2014-09-03, 15:53 , ID: 3460793 2

Zgłoś

Fajny klakson

JarekJUHC

Wysłany: 2014-09-03, 16:23 , ID: 3460844 Zgłoś

jestę szoferę..

podpis użytkownika

................................................................................................................

l................l

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2014-09-03, 16:25 , ID: 3460845 30

Zgłoś

nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20140901/PRZEMYSL/140909955&...

"Kierowca, 62-letni mieszkaniec Przemyśla, podróżował sam. Nic mu się nie stało. Mężczyzna był trzeźwy."

Śpioszek

addekk1

Wysłany: 2014-09-03, 16:26 , ID: 3460847 1

Zgłoś

Ktoś się orientuję jak wyglądają koszty poniesione w przypadku gdy jest załóżmy trzeźwy i jedzie załadowany z punktu A do B, po drodze podczas wypadku uszkadzając towar?
Czy ma jakieś "ubezpieczenie zawodowe" czy coś w ten deseń, czy do końca życia będzie musiał odrabiać co zj🤬 jedną drzemką za dużo?